TRITERPEN MAX – ekstrakt z Duanwood Red Reishi – 20% triterpenoidów

22 opinie dla TRITERPEN MAX – ekstrakt z Duanwood Red Reishi – 20% triterpenoidów

* Publikowane recenzje stanowią opis doświadczeń użytkowników. Na każdą osobę produkty mogą działać inaczej i nie gwarantujemy ich efektywności. Publikowane fakty nie są tożsame ze stanowiskiem spółki 7 PHARMA LTD i nasza spółka nie ponosi za nie odpowiedzialności.

1. Oceniono 5 na 5

   p.jetmar – 20.5.2022

   Odczuwalnie poprawiła się moja odporność.^*
2. Oceniono 5 na 5

   p.jetmar – 20.5.2022

   Kupiłem mamie da opakowania na poprawę witalności i psychiki. Poprawa jest znaczna.^*
3. Oceniono 5 na 5

   cernoska1 – 7.10.2021

   45 lat, druga operacja nowotworu złośliwego piersi, obustronna mastektomia. Terapia hormonalna. Byłam bardzo zmęczona po operacji, fizycznie i psychicznie. Podczas szukania w necie znalazłam Superionherbs, bardzo podobały mi się dostępne informacje i po konsultacji wybrałam Triterpen Max, Betaglukany. Muszę napisać, że sama byłam bardzo zdziwiona mocnym przypływem energii już po pierwszym użyciu. Od strony psychicznej przestałam mieć depresje i zaczęłam patrzeć na świat i na siebie o wiele pozytywniej, ogólnie wróciła mi chęć do życia.^*
4. Oceniono 5 na 5

   mofima – 17.9.2020

   Hanka-17.09.2020 mam 68 lat, na tomografii znaleźli drobne ognisko na nerce, możliwy też nowotwór. Osłabienie, zmęczenie. Zaczęłam stosując Cordyceps, potem Ganodermę Duanwood Red 2x2 z Triterpen Max 2x1 kapsułka. Czuję, że dopiero teraz jest tak, jak ma być. Bardzo mnie to wzmocniło. Wierzę, że to ognisko zostanie zniszczone. Tak jak się pojawiło, tak zniknie. Stosuję też uderzeniowo Wobenzym. Zamawiam i dla synowej w celu poprawy jej stanu zdrowia.^*
5. Oceniono 5 na 5

   krisdr – 21.6.2020

   Mężowi przed półtora roku operowali raka jelita grubego, chemioterapia, stosował 2 tabletki plus ganodermę, dwie tabletki, czuje się póki co dobrze, wiem na pewno, że nam ten grzyb pomaga.^*
6. Oceniono 5 na 5

   Danuta Slowiková – 29.2.2020

   Dana, 72 lata, nie miałam jakichś dużych problemów ze zdrowiem jak inni recenzenci. Czasami podwyższone ciśnienie, a w skórze głowy mam łuszczycę.Stosowałam reishi extrakt i zarodniki razem na czczo rano 2 i na pusty żołądek przed wieczorem 2. Ciśnienie mam książkowe, poprawiła się też łuszczyca.Już mi się nie sypie krupczatka z włosów. Znowu planuję zamówić i zamierzam stosować reishi na stałe. I ja dziękuję Superionherbs, za to że jesteście. Dziękuję za wszystko.^*
7. Oceniono 5 na 5

   honzik – 11.2.2020

   Królowa wśród grzybów leczniczych^*
8. Oceniono 5 na 5

   Jana Kocandová – 8.1.2020

   Mam 35 lat i preparaty zakupiłam z polecenia, żeby poradzić sobie ze starymi ranami duszy. Brałam 2 kaps rano i 1 wieczorem i po ok. trzech miesiącach zaczęłam odczuwać zmiany w zachowaniu-wychodziły ze mnie różne emocje, które mogłam w końcu przeżyć i przepracować Doszły też różne nerwobóle, które zniknęły po zmianie podejścia do danej sprawy…hmmm w sumie stosowałam 7 miesięcy i czuję się dobrze. Myślę, że preparat zrobił, co do niego należało.^*
9. Oceniono 5 na 5

   Anna Divišová – 28.11.2019

   47 lat, preparaty stosuję ok. miesiąca, po 2 kapsułki z każdego rano + wieczorem, leczę się 1 rok na poważną chorobę onkologiczną (guzy w piersiach +przerzuty na kręgosłup), na razie czuję, że mam więcej energii życiowej, spokoju psychicznego, poprawa wypróżniania. Stosowanie preparatu będę kontynuować, czeka mnie radioterapia^*
10. Oceniono 5 na 5

    xxd.novakova – 11.9.2019

    Córka 28 lat - rak piersi - po stosowaniu Triterpen Max + Betaglukan nawet przy agresywnym leczeniu nie było efektów ubocznych, przez cały czas w dobrym stanie psychicznym, dobrze się goiło i była pełna energii. Guz całkowicie zniknął jeszcze przed operacją. Nawet naświetlanie nie spowodowało żadnych problemów poza zbrązowieniem skóry. Jestem pewna, że bez tych preparatów przebieg byłby nieporównywalnie inny. Jesteśmy bardzo wdzięczni.^*
11. Oceniono 5 na 5

    Jana Říhová – 3.9.2019

    45 lat, stosowanie od 6/2018, w ramach leczenia pooperacyjnego nowotworu złośliwego szyjki macicy, wraz z 25x naświetlaniem, 5x chemioterapią, wyniki wciąż książkowe :), stosowanie zgodnie z zaleceniami, stosowano kilka razy po sobie^*
12. Oceniono 5 na 5

    Jana Říhová – 3.9.2019

    Stosowałam po operacji nowotworu złośliwego szyjki macicy z przerzutami do węzłów, po 5x chemioterapii i 25x naświetlaniu i wyniki mam stale świetne :) Łączę z innymi produktami tutaj, stosuję zgodnie z instrukcję, ale też zdrowo jem i oczyszczam też duszę. Dziękuję za Waszą pracę^*
13. Oceniono 5 na 5

    Zbyněk Vavrečka – 15.4.2019

    Mam 47 lat i mam autoimmunologiczną chorobę krwi.Stosuję triterpenmax i cordyceps 5 razy w tygodniu 2x dziennie 1 kapsułkę rano i wieczorem.Dość często robią mi się sińce i długo trwa żeby zniknęły.Po stosowaniu sińce zaczęły znikać bardzo szybko.Ogólnie czuję się lepiej i nawet lepiej zasypiam.Za miesiąc idę na kontrolę krwi i zobaczymy jeśli tam też jest poprawa.Dzięki^*
14. Oceniono 5 na 5

    Alžbeta Cesneková  – 18.1.2019

    Dzień dobry, masz sześćdziesiąt lat i dwa tygodnie po ugryzieniu przez kleszcza zaczęły się moje problemy. Najpierw każdego wieczoru dreszcze, potem rozległe zapalenie skóry na twarzy i szyi. Na oddziale zakaźnym nie zgodzili się na zrobienie mi badania krwi, ponieważ borelioza podobno nie ma takich objawów. Ponieważ przekonywałam, że to na pewno efekt ugryzienia, w końcu zrobili mi badania i przepisali antybiotyki. Zadziałały, ale po dwóch tygodniach zapalenie wróciło - tym razem na szyi i dekolcie. Znów antybiotyki, ale w międzyczasie znalazłam Państwa artykuł o osobistym doświadczeniu ze stosowaniem reishi. Zamówiłam Triterpen Max i brałam go 3 x dziennie wraz z witaminą C w trakcie przyjmowania antybiotyków. Minął już miesiąc i jest to super uczucie bez strachu spojrzeć na siebie w lustro. Zamawiam kolejne opakowanie z nadzieją, że się wyleczę, bo testy potwierdziły boreliozę.*^*
15. Oceniono 5 na 5

    Alžbeta Cesneková – 18.1.2019

    Dzień dobry mam sześćdziesiąt lat i dwa tygodnie po ugryzieniu przez kleszcza w czerwcu zaczęły się moje problemy. Najpierw co wieczór dreszcze, potem rozległe zapalenie skóry i tkanki podskórnej na twarzy i szyi. Na zakaźnym odmówili mi zrobienia badań krwi, bo podobno borelioza na pewno nie objawia się w ten sposób. Po moich protestach, że jestem pewna, że to od tego ugryzienia, pobrali mi krew i włączyli antybiotyki. Zadziałały, ale po dwóch tygodniach zapalenie pojawiło się znowu - tym razem na szyi i dekolcie. Znowu antybiotyki, ale w międzyczasie odkryłam Wasz artykuł na temat osobistych doświadczeń stosowania reishi. Zamówiłam sobie TriterpenMax i stosowałam 3x dziennie wraz z witaminą C już w trakcie używania antybiotyków. To już miesiąc i to jest super uczucie nie bać się rano spojrzeć w lustro. Zamawiam kolejne opakowanie z nadzieją, że się wyleczę, bo te testy potwierdziły boreliozę^*
16. Oceniono 5 na 5

    Lenka Landová – 9.12.2018

    Mam 72 lat. Przeszłam operację polipów nosa, ale po niemal 5 latach sytuacja była bez zmian, tzn. brak węchu. Zaczęłam brać triterpenmax, węch wrócił. Mój lekarz powiedział, że według badań nie powinnam nic czuć. Ponieważ produkt jest dość drogi, przestałam go brać na jakiś czas i zastąpiłam Cordycepsem. Ale to był błąd. Znów straciłam węch (choć są sytuacje, że lepiej go nie mieć) i trwało prawie miesiąc zanim, ponownie stosując triterpenmax, znów go odzyskałam. Jestem przekonana, że to dzięki temu grzybowi, ponieważ nic innego (oprócz nasonexu, który zresztą nie pomaga, polipy rosną znowu) nie przyjmuję. Biorę 1 kapsułkę Cordycepsu przed jedzeniem (20 minut) i jedną kapsułkę triterpenu po jedzeniu. Zapijam ciepłą wodą. Moja lekarka rodzinna powiedziała, że mi wierzy, że słyszała już o tym grzybie.*^*
17. Oceniono 5 na 5

    jirineckao – 13.7.2018

    Ponad 10 lat walczyłam z przewlekłą wysypką, która pojawiła się bez przyczyny. Tyle szpitali i badań, i ogromna ilość leków antyhistaminowych i kortykosteroidów, tyle razy wieziono mnie nagle do szpitala, całą spuchniętą i osypaną. Byłam już bezsilna. A odkąd biorę Triterpen Max i Reishi jest po problemie! Czuję się świetnie! Wysypka zniknęła a ja jestem szczęśliwa i zadowolona. Dziękuję z całego serca za to, że jesteście.*^*
18. Oceniono 5 na 5

    slávka – 24.3.2018

    24.03.2018 Dzień dobry. Na Boże Narodzenie kupiłam mężowi ten produkt oraz Ganodermę Duanwood Red Reisch Spor. Jutro skończy opakowanie. Już zamawiam kolejne, bo widzę, że bardzo mężowi pomaga. Nie jest już tak zmęczony, jak te trzy miesiące wcześniej. Mąż ma chorobę nowotworową i widzę, że ten suplement diety mu pomaga. Dziękuję, że sprowadziliście do Czech coś tak pożytecznego i dobrego, żeby i zwykli ludzie mogli to wypróbować :-)*^*
19. Oceniono 5 na 5

    melita47 – 5.3.2018

    TRITERPEN MAX używam od 01.02.18 - 2-0-0. Już 20 lat choruję na stwardnienie rozsiane. Zaczynam zauważać zmiany w swoim stanie zdrowia - ból i sztywność stawów są dużo mniejsze, mam lepsze ciśnienie i generalnie czuję się lepiej.*^*
20. Oceniono 5 na 5

    Monika – 13.1.2018

    Monika, witam. W listopadzie 2016 zdiagnozowano mężowi sarkoidozę, na ciele miał kilka zgrubiałych węzłów, operowali mu zmianę w płucach. Szukaliśmy alternatywnej metody, standardowo tę chorobą autoimmunologiczną „leczy” się poprzez podawanie kortykosteroidów. W internecie trafiłam na Państwa stronę i kupiłam mężowi Triterpen Max. W ciągu 3 miesięcy stosowania węzły się zmniejszyły, niektóre zniknęły zupełnie, nowe się nie pojawiły. Po upływie pół roku jego stan znów się trochę pogorszył, mąż znów zaczął brać Triterpen Max i po 3 tygodniach jest lepiej. Dodam jeszcze, że jednocześnie bierze także Wobenzym. Oboje jesteśmy przekonani, że Triterpen Max pomaga w leczeniu sarkoidozy. Polecam go też do kuracji profilaktycznej. Dziękujemy.*^*
21. Oceniono 5 na 5

    Ivana – 26.5.2017

    26.05.2017 Ivana Dzień dobry, Triterpen max oraz coriolus kupiłam mężowi po tym, jak zachorował na raka. Czuje się dobrze zarówno fizycznie, jak i psychiczne. Dziękujemy.*^*
22. Oceniono 5 na 5

    Miroslav Palúch – 1.2.2016

    Dzień dobry, Produkty Triterpen max i Cordyceps kupiłem dla mojego taty, ma 60 lat. Ojciec ma ciężki reumatyzm i cierpi na włóknienie płuc. Przyjmuje dużo leków, przede wszystkim leki (cyklosporyna i kilka innych) na tłumienie procesów zapalnych w ciele. Leki te mają liczne skutki uboczne, głównie osłabienie odporności. Tata często choruje i bardzo często stosuje antybiotyki. W trakcie przyjmowania Triterpen max (3 miesiące, 1 kapsułka rano) nie chorował ani razu i zniknął mu egzem, który miał na skórze. Miał subiektywne odczucie, że na egzem zadziałał właśnie ten produkt. Miroslav Palúch*^*